E- urząd dla młodych .

Zgodnie z wczesniejszymi ustaleniami umówilismy sie na sobotnie spotkania. Dzięki "poczcie pantoflowej" informacja o działaniach Latarników na tyle została rozpropagowana wsród kolegów i znajomych młodych ludzi ,ze na spotkanie przyszło 10 osób...jak dla dla mnie to "aż" 10 osób. Spotkanie zacząłem od zapytania wszystkich jaka jest ich wiedza i umiejętności dotyczące cyfrowej przestrzeni i jak z niej korzystają. Odpowiedzi, a co za tym idzie poziom umiejętności, był dalece wiekszy niz to, co miało miejsce kiedy spotykałem sie z 64+. Niemniej jednak korzystanie z e-usług okazało sie dla nich czyms zupełnie nowym , najczęsciej mówili ,że: "cos tam słyszeli..." no może poza bankowościa elektroniczna z ,której korzysta 6 z 10 obecnych na spotkaniu osób. Na poczatek otworzyłem im stronę Ministerstwa Cyfryzacji i pokazałem ,że administracja publiczna świadczy obywatelom coraz więcej e-usługi i pokazałem jak wiele spraw można załatwić przez internet, bez chodzenia do urzędu. Można tak zapłacić podatki albo rozpocząć działalność gospodarczą, złożyć wniosek o odwód osobisty. Można też załatwiać sprawy lokalne, dzięki e-usługom udostępnianym przez samorządy. Uczestnicy wybrali zakładke ze strony. Jakie miłe dla mnie dużo starszego było obserwowanie ich zdziwienia kiedy po kliknięciu w wybraną zakładkę zobaczyli wykaz :

*skierowanie drogą elektroniczną tzw. pisma ogólnego do każdego podmiotu publicznego,
*wnioskowanie o wydanie dowodu osobistego,
*wnioskowanie o wydanie odpisu aktu stanu cywilnego,
*zgłoszenie utraty lub uszkodzenia dowodu osobistego,
*dopisanie do spisu wyborców,
*udostępnienie rejestru wyborców,
*zawiadomienie o wpisaniu lub dopisaniu wyborcy do spisu wyborców w innym obwodzie głosowania,
*zgłoszenie zamiaru głosowania korespondencyjnego,
*wniosek o udostępnienie spisu wyborców,
*wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania w miejscu pobytu w dniu wyborów. Chciałem im pokazac jak proste i intuicyjne jest korzystanie z tych usług. Zaczęliśmy od "utraty dowodu osobistego...". Ciekawą informacje zwrotną przy tej aktywności otrzymałem, że nie podobało im sie, iż musza najpierw sie zapoznać z zasadami i to potwierdzić aby system "puścił" ich dalej...ot taka cecha młodych ludzi!...NIECIERPLIWOŚĆ.